Chciałam prosić wszystkie szczęśliwe mamy o wsparcie tych, dla których los nie był taki łaskawy. Postanowiłam osobiście zwrócić się z apelem do wszystkich mam o pomoc, ponieważ sama doświadczyłam takiego wsparcia :) Ale przechodzę do meritum. Nie wiem czy, któraś z Was słyszała o portalu www.domore.pl? Jest to charytatywna stronka, na której można zbierać pieniądze na potrzebujące dzieci, schroniska itp. Założyłam tam profil dziecka i szczerze polecam. Zgłosiła się do mnie grupa mam organizująca wyprawę rowerową, która założyła przy tej okazji akcję charytatywną na rzecz mojej Anulki. Rowerowe mamy zebrały 2 tys. zł co pozwoliło w dużej części pokryć turnus rehabilitacyjny córeczki. Aktualnie kolega z pracy męża planuje pobiec w maratonie dla Anulki, aby zebrać jeszcze więcej. Są to drobne akcje, które bardzo pomagają nam w regularnej rehabilitacji Anulki. Nie będę prosić o wsparcie dla siebie, bo wystarczająco dużo na chwilę obecną go dostałam. Ale jest jeszcze wiele dzieci, które takiej pomocy potrzebują. Mając niepełnosprawne dziecko ciężko podjąć pracę. Ja mam męża, który pracuje, a i tak jest ciężko. Możemy pomóc tym Mamom, które są w gorszej sytuacji i naprawdę tej pomocy potrzebują. Jeśli biegniecie w maratonie, odchudzacie się, rzucacie palenie czy bierzecie ślub możecie zakładajcie proszę takie akcje na inne dzieciaki.
Chętnie posłużę radą i wsparciem ;)