Jak wiemy od stycznia tego roku tatusiowie nabyli nowe uprawnienia dotyczące urlopu. Każdy świeżo upieczony tatuś ma prawo do wolnego tygodnia na spędzenie go z dzieckiem. Niestety tylko teoretycznie jest to czas na budowanie więzi ojciec-dziecko. Mój mąż nie tak dawno był na takim urlopie i niestety robił wszystko byle tylko z dzieckiem nie przebywać za długo. Był to dla niego urlop w czystym tego słowa znaczeniu, siedzenie przez telewizorem, późne wstawanie itp, a jak go poprosiłam o pomoc przy dziecku to wymyślał sobie np. sprzątanie garażu.
Wszystkim innym tatusiom którzy wybierają się na taki urlop polecam fajny artykuł http://www.mobilnekobiety.pl/rodzinna/mobilna-mama//zobacz/jakze-wazny-tydzien/ o tym, jak bardzo ważny jest to tydzień, zarówno dla Was jak i waszych dzieci.