Dzis Kacperk był ostatni raz w przedszkolu
,te 4 lata tak szybko minęły.Dzieciaki dały super przedstawienie,były tańce i wierszyki a potem mały poczęstunek i
KONIEC.Ja przeżywam to strasznie i sama nie wiem dlaczego?no chyba wiem dlaczego.....muszę się przyzwyczaic do tego,że Kacper będzie ze mną,bo od czterech lat w godzinach od 8 do 15,30 nie miałam go w domuMyślę,że Kacperek chyba nie do końca zdaje sobie sprawę z tego,że ostatni raz był dziś w przedszkolu!Dostał aż 3 dyplomy(na zakończenie przedszkola,z religii i angielskiego) i piękne tablo!Tak oto mój 7 letni syn został absolwentem :-) Teraz troszkę dłuższe wakacje a od września szkoła